Magiczne warsztaty palmowe w nietypowym otoczeniu

Spichlerz Muzeum Mazowieckiego w piątek znów pachniał bukszpanem i wypełnił się gwarem odwiedzających. Tym razem to uczniowie Szkoły Podstawowej Nr 16 przyszli zrobić z nami tradycyjne, wielkanocne palmy. Mieli szczęście pracować w wyjątkowym miejscu – etnograf Grzegorz Piaskowski zaprosił grupę na górę, na wystawę „Kultura Mazowsza w ludowej wizji świata”.

Warsztaty były magiczne, bo ludzie wierzyli dawniej, że poświęcona palemka ma taką właśnie, dobroczynną moc. Np. gospodarze na wsiach – jak mówił uczestnikom prowadzący – wbijali palmę w świeżo zaorane pola, wierząc, że ochroni to plony  przed gradem i robactwem. Uczniowie dowiedzieli się też, że w naszym mieście mamy swoją, płocką palmę. – Składa się z kwiatów bibułowych, bukszpanu, bazi. A ponieważ mieszkamy nad Wisłą, to także z roślin wodnych, np. trzciny – wyliczał etnograf.

Każdy w skupieniu składał kwiaty z bibuły, a potem tworzył bukiet, z którego postała palma. Wyszło im świetnie!