Nowe „Nasze Korzenie” są już w muzealnym sklepiku

Stos kilkunastu egzemplarzy pisma "Nasze korzenie" ułożony na stole. Pismo ma pionowy format, okładkę w odcieniach brązu. Na okładce znajduje się pomnik poświęcony powstańcom styczniowym. To betonowy obelisk ustawiony na leśnej polanie.

Najnowszy, 21. numer naszego półrocznika „Nasze Korzenie” jest już w sprzedaży! Znajdziecie go w sklepiku muzealnym, kosztuje 8 zł. W „Korzeniach” znajdziecie masę ciekawych opowieści o Płocku i regionie.

W czwartek, 2 marca 2023 roku, po raz pierwszy zaprezentowaliśmy 21. numer „Korzeni” ich wielbicielom. O historii wydawnictwa opowiadali Leonard Sobieraj, dyrektor Muzeum Mazowieckiego w Płocku oraz jego zastępca i redaktor naczelny półrocznika Tomasz Kordala. Zawartość wydawnictwa przestawił wszystkim Michał Sobociński z działu historii MMP. Dr Elżbieta Szubska-Bieroń opowiadała z kolei zebranym o tragicznym momencie z czasów II wojny światowej – Akcji T4.

Pod nazwą „Akcja T4” kryje się program realizowany w III Rzeszy i w krajach okupowanych przez Niemcy, także w Polsce, polegający na fizycznej eliminacji ludzi chorych psychicznie, upośledzonych i niepełnosprawnych. Był to pierwszy masowy mord ludności dokonany przez nazistowskie Niemcy, podczas którego zastosowano metody grupowego zabijania, wykorzystywane później w niemieckich obozach zagłady. Szacuje się, że w latach 1939-1945 ofiarami akcji „T4” padło w Europie około 200 000 ludzi. Podczas „Akcji T4” Niemcy zamordowali ponad 120 pacjentów powstałego w okresie międzywojennym szpitala dla psychicznie i umysłowo chorych w Gostyninie Zalesiu.

A co znajdziecie w „Naszych Korzeniach”?

Czeka tam na Was kilkanaście zróżnicowanych tematycznie artykułów dotyczących historii naszego regionu. Wśród nich na szczególną uwagę zasługują teksty omawiające losy ludzi i rodzin, których życie przypadło na trudne lata powstań narodowych i wojen stanowiących dominantę naszych narodowych dziejów w XIX i XX w. Należą do nich artykuły Zbigniewa J. Tyszki, Janusza Bielickiego, Szymona Zaremby i Waleriana Piotrowskiego. Obie wojny światowe dane było przeżyć Adolfowi Mateuszowi Gąseckiemu, którego proszki przeciw bólowi głowy, zwane popularnie „proszkami z kogutkiem”, zrobiły przed II wojną światową prawdziwą furorę w kraju i za granicą. Pisze o tym w swoim artykule Lidia Maria Czyż z Polskiego Towarzystwa Farmaceutycznego.

Dwa artykuły dotyczą odkryć archeologicznych. Jakub Rychlik prezentuje rzadki okaz dwunastowiecznej monety z cmentarzyska w Robertowie pod Siecieniem, natomiast Izabela Gomułka w szkicu poświęconym badaniom wykopaliskowym zrealizowanym w 2022 roku przy ul. Kwiatka w Płocku omawia relikty odkrytych tam pieców garncarskich z XV-XVI w.

W kolejnych, dziewiątym już, odcinku rozważań o dawnych siedzibach ziemiańskich w okolicach Płocka, Zbigniew Grabowski przedstawia historię i stan zachowania dworów w Gulczewie, Chomętowie i Nowym Reczynie.

Dwa teksty poświęcono sylwetkom księży. Szymon Zaremba przedstawił ks. Jakuba Mączewskiego (1807-1856), przy okazji omawiania konserwacji jego portretu w zbiorach MMP, natomiast Arkadiusz Kozanecki przybliżył osobę ks. Leona Marii Andrzeja Gołębiowskiego (1867-1933), który w pewnym okresie swego życia przeszedł do Zgromadzenia Mariawitów.

Na łamach „Naszych Korzeni” często zamieszczamy artykuły, których autorzy piszą o życiu i dokonaniach swoich przodków. W bieżącym numerze są to opracowania Ewy Moszczyńskiej o historii rodu Sierakowskich z Majek w pow. sierpeckim, Janusza Bielickiego o konsultancie obserwatorium astronomicznego w płockiej Małachowiance – doc. dr. hab. Macieju Bielickim, oraz Włodzimierza Gędka o członkach familii Kochanowskich, Brzozowskich i Nehringów.

Niezwykle ciekawe są uwagi Bogusława Sobocińskiego zatytułowane Ziemia bielska na chłopski rozum. Ich autor, mieszkaniec podpłockiego Bielska, zawarł tam obserwacje na temat przeszłości i dnia dzisiejszego swojej małej ojczyzny.

Całość numeru uzupełniają artykuły Tomasza Kordali, o planach utworzenia muzeum w Gostyninie jako oddziału Muzeum Mazowieckiego w Płocku, Janusza Bielickiego, o tym jak w 1. połowie XIX w. magistrat miasta Dobrzynia nad Wisłą wydawał pozwolenia na budowę domów oraz przeprowadzony przed kilkoma laty wywiad z wybitnym aktorem Janem Nowickim.

Udostępnij: