Anna Bikont w Muzeum Żydów Mazowieckich

Podczas wyjątkowego spotkania z Anną Bikont w MŻM wędrowaliśmy w nieodległą przeszłość, kiedy rozmawialiśmy na przykład o Stanisławie Lemie, Hindzie Beatus, Gustawie Herlingu-Grudzińskim, Chanie i Szlomke Finkelsztejnach… Gdy próbowaliśmy odpowiedzieć na pytanie, czemu w Polsce po zakończeniu II wojny światowej zamordowanych zostało ponad tysiąc obywateli polskich pochodzenia żydowskiego.

Ale rozmawialiśmy też o teraźniejszości, o antysemickich postawach. – Myślę, że gdyby uczniowie w szkołach mieli szansę zapoznać się choćby z kilkoma historiami dzieci czasu Holokaustu, gdyby takie świadectwa znalazły się w szkolnej podstawie programowej, coś takiego mogłoby zadziałać pozytywnie na teraźniejszość i przyszłość – powiedziała Anna Bikont, która przyznała, że podczas pisania książek myśli o swoich czytelnikach, ale przede wszystkim pisze dla zamordowanych, w ten sposób oddaje im żałobę.

Dziękujemy za Waszą obecność, pytania i spostrzeżenia. Do zobaczenia.

Fot. Tomasz Topczewski.

Udostępnij: